4 grudnia 1922 |
Projekt rozbudowy budynku ratusza miejskiego w Radomsku został zatwierdzony przez Ministerstwo Robót Publicznych.
|
|
4 grudnia 1966 |
Zmarła Antonina Malewska z Kozłowskich, znana polska malarka. patrz. 2 marca 1875 r.
|
|
5 grudnia 2010 | Anna Milczanowska po raz drugi została prezydentem miasta Radomska. O wygranej zadecydowała II tura wyborów |
|
7 grudnia 1894 | Urodził się we wsi Biskupice w powiecie wielickim Antoni Pajdak, działacz niepodległościowy, adwokat, polityk. Z domu wyniósł przekonania socjalistycznego, jego ojciec był działaczem PPSD. Od lat młodzieńczych należał do ruchów niepodległościowych, po wybuchu I wojny światowej wstąpił do Legionów Polskich. Po tzw. „kryzysie przysięgowym” z 1917 r. został wysłany przez Austriaków na front włoski, skąd wrócił dopiero w 1919 r. Po ukończeniu studiów prawniczych i zdobyciu tytułu doktora praw (UJ), rozwinął swoją działalność w PPS. Na 1923 r. datuję się jego pierwszą przygodę z Radomskiem, gdy przez 3 lata pracował w tutejszym starostwie jako referent. W 1928 r. został wybrany przez radnych PPS na prezydenta miasta Radomska, jednak po dwóch latach został odwołany wskutek rozgrywek politycznych na szczeblu państwowym. W czasie wojny pracował w strukturach cywilnych Państwa Podziemnego, od 1943 r. był zastępca Delegata Rządu RP na Kraj. 27 marca 1945 r. został aresztowany przez Sowietów i sądzony w tzw. „procesie szesnastu” w Moskwie. Z ZSRR powrócił w 1955 r. W czasach PRL był aktywnym opozycjonistą, m.in. współzałożycielem KOR. Pajdak zmarł 20 marca 1988 r. w Warszawie. ;w |
|
7 grudnia 1906 | Urodził się we wsi Taras pod Przedborzem Władysław Chudy, pułkownik WP, kombatant II wojny światowej. Po ukończeniu szkoły podstawowej w Przedborzu, kontynuował naukę w Radomsku. W 1929 r. rozpoczął służbę w Wojsku Polskim, które to stało się jego powołaniem. Bez trudu został przyjęty do Szkoły Podchorążych Piechoty w Ostrowi-Komorowie, którą ukończył w 1932 r. W latach 30. służył m.in. w 72 PP w Radomiu. Podczas wojny obronnej walczył jako dowódca kompanii w 134 PP. 9 IX 1939 r. został ciężko raniony odłamkiem pocisku. Ostatecznie trafił do szpitala w Brześciu Litewskim, który po 17 września został zajęty przez Armię Czerwoną. Władza sowiecka osadziła Chudego w więzieniu, a po przeszło roku skazała jako „element niebezpieczny” na 10 lat łagru w Republice Komi. Od nieuchronnej śmierci uratował go układ „Sikorski-Majski”, o utworzeniu Armii Polskiej w ZSRR. „Nieludzką ziemię” opuścił w 1942 r. Jako kapitan walczył w bitwie pod Monte Cassino, a następnie Ankoną i Bolonią. Za męstwo wykazane w czasie walki otrzymał Krzyż Walecznych i awans na majora. Po wojnie pozostał na emigracji, wraz z żoną osiedlił się w Wielkiej Brytanii. Zmarł w Londynie 3 VII 1995 r.;w |
|
9 grudnia 1879 | Urodził się we wsi Barycz nieopodal Maluszyna malarz Antoni Przesłański. Jego pradziad Jakub przywędrował w te strony z Małopolski, by znaleźć pracę przy budowie siedziby rodu Ostrowskich w Maluszynie. Przesłański od wczesnego wieku wykazywał zainteresowanie rysunkiem i malarstwem. W wieku 20 lat opuścił rodzinne strony i osiedlił się w Częstochowie, by tam nabierać doświadczenia malarskiego i zarabiać na skromne życie. Wskazówek udzielał mu znany malarz Pantaleon Szyndler, który w tym okresie pracował na Jasnej Górze i prowadził własną szkołę malarską. W 1906 r. Przesłański osiedlił się w Szawlach na Litwie, by tworzyć na zlecenie obrazy o tematyce religijnej. W 1916 r. wojna dotarła i w te strony – artysta po dwóch latach tułaczki po Rosji powrócił do ojczyzny. Pracował kolejno w Wielgomłynach, Hucie Drewnianej i Przedborzu. W tym czasie malował obrazy do kościołów, dokonywał renowacji starych płócien, itd. Stał się miłośnikiem ziemi maluszyńskiej uwieczniając ją na swych obrazach (pejzaże znad Pilicy, widoki m.in. kościół w Maluszynie). Po II wojnie światowej przeniósł się z rodzinnej Baryczy do Radomska, gdzie zmarł w 1965 r. |
|
9 – 17 grudnia 1946 | Przed Wojskowym Sądem w Łodzi prowadzony był proces karny przeciwko Stanisławowi Sojczyńskiemu „Warszycowi” i członkom sztabu KWP. |
|
12/13 grudnia 1981 | Nad ranem 13 grudnia 1981 r. gen. Wojciech Jaruzelski ogłosił w programie I Polskiego Radia wprowadzenie stanu wojennego na terytorium Polski. Nie wprowadzono stanu wyjątkowego, gdyż konstytucja PRL z 1952 r. takiej sytuacji nie przewidywała. Głównym założeniem operacji było zdławienie szeroko rozumianej opozycji, a w tym NSZZ „Solidarność”. W tym celu władze internowały tysiące działaczy związkowych i politycznych, zawiesiły działalność organizacji społecznych i wprowadziły godzinę milicyjną. Na rogatkach większych miast pojawiły się patrole wojskowe kontrolujące podróżujących. W Radomsku w ramach akcji „Jodła” funkcjonariusze MO i SB zatrzymali Józefa Kowalczyka, Romana Walasa, Stanisława Sobczyńskiego, Józefa Krogulca, Mieczysława Zarębę (wszyscy byli działaczami „Solidarności), a także Romana Szczygłowskiego, Zbigniew Fiutego oraz Andrzeja Frymusa. Internowanych przewieziono do zakładu karnego w Sieradzu, a następnie w Łowiczu, gdzie przetrzymywano ich do wiosny 1982 r. W grudniu 1982 r. stan wojenny został zawieszony, zniesiono go dopiero 22 lipca 1983 r. | |
13 grudnia 1981 noc |
Kilkaset osób zgromadzonych pod Komendą Miejską MO w Radomsku, w większości pracowników ZP “Komuna Paryska”, próbowało zatrzymać transport osób internowanych do zakładu karnego w Sieradzu. Pracowników “Komuny” o zatrzymaniach działaczy powiadomił Stanisław Sobczyński (przewodniczący komitetu “Solidarności” w zakładzie), który uniknął chwilowo zatrzymania (był poza mieszkaniem w chwili przyjazdu SB). Poczatkowo nieliczna grupa udała się pod wejście komendy, by dowiedzieć się o losie zatrzmanych. Do środka wpuszczono jedynie Sobczyńskiego, który został aresztowany. W międzyczasie wiadomości o sytuacji zaczęły krążyć wśród robotników i grupa protestujących zaczęła się powiększać. Milicjanci zaczęli odsuwać tłum, zaś autobus z internowanymi ruszył przed siebie. Kierowca nie zamierzał się zatrzymywać, więc ludzie rozpierzchli się na boki. W czasie wyjazdu doszło do incydentu w autobusie, Sobczyński podjął nieudaną próbę ucieczki wybijąjąc głową szybę, pozostali zatrzymani intonowali zaś hymn narodowy. |
|
15 grudnia 1852 | Decyzją Komisji Rządowej Spraw Wewnętrznych i Duchowych dobra kościelne parafii pw. św. Ducha zostały odebrane spod zarządu proboszcza i przekazane Zarządowi Powiatu. |
|
15 grudnia 1943 | partyzanci AK dokonali skutecznego zamachu na szefa żandarmerii niemieckiej w Gidlach Georga Schwarzmaiera. Był on znany z bezgranicznego okrucieństwa, które przyniosło mu przydomek „kata”. Z jego własnej ręki zginęło przynajmniej kilka osób, kolejne zaś zastrzelono z jego rozkazu. Szczególnym echem odbiła się zbrodnia dokonana we wrześniu 1943 r. na rodzinie Kubków we wsi Kotfin. Eskalacja hitlerowskiego terroru w następnych tygodniach spowodowała, iż Obwód Radomsko AK wydał rozkaz zgładzenia Schwarzmaiera. Zadanie to powierzono oddziałowi leśnemu por. Floriana Budniaka ps. „Andrzej”. Wywiad zdobył informację, iż 15 grudnia Schwarzmaier będzie wracał z urlopu na posterunek w Gidlach. Postanowiono wykorzystać ten fakt. Tego dnia grupa operacyjna pod dowództwem por. Józefa Kowalskiego „Alma” oczekiwała w wyznaczonych miejscach, by wypełnić zadanie. Znacznym ułatwieniem było to, iż szef żandarmerii zdecydował się na przejazd z Radomska do Gidel bryczką i to bez obstawy. Akcja przebiegła wg założonego planu, Schwarzmaier nie dojechał do posterunku. |
|
17 grudnia 1946 |
Wojskowy Sąd Rejonowy w Łodzi wydał wyrok skazujący na karę śmierci komendanta KWP Stanisława Sojczyńskiego „Warszyca”, a także siedmiu jego podkomendnych. Proces, który odbył się w dniach 9-14 grudnia, był szczegółowo rozgłaszany w prasie lokalnej. Oskarżonych nazywano bandytami, zbirami, a samego „Warszyca” obrzucono mianem krwawego watażki. Podczas procesu komendant zachowywał się godnie, pomimo wyniszczającego śledztwa UB, jakiemu został poddany podczas pobytu w areszcie. Przedstawiane mu oskarżenia zbijał natychmiastowo, powodując irytację sądu. Głównym zarzutem, jaki mu postawiono, było „usiłowanie usunięcia władzy zwierzchniej Narodu”. Postawa i argumenty „Warszyca” spotkały się z sympatią i współczuciem grupy studentów prawa UŁ, którą zaproszono na pokazowy proces. Reakcją na ten gest było usunięcie ich z rozprawy i oskarżenie o sabotaż. Wśród wyprowadzonych z sali była córka gen. Augusta Fieldorfa „Nila”, którego władza zamordowała siedem lat później.
|
|
18 grudnia 2010 | Podczas uroczystości przy pomniku Konspiracyjnego Wojska Polskiego w Radomsku częstochowskiej Jednostce Strzeleckiej nr 2028 nadane zostało imię Stanisława Sojczyńskiego „Warszyca”. |
|
28 grudnia 1912 | Został wyświęcony budynek nowej cerkwi przy ulicy Piotrkowskiej (dzisiejsza ul. Narutowicza). |
|
29 grudnia 1903 | Urodził się w Gidlach por. Mieczysław Tarchalski ps. „Marcin”. Mając 17 lat wstąpił do Korpusu Kadetów w Modlinie i brał udział w wojnie polsko-bolszewickiej. W czasie bitwy nad Niemnem w 1920 r. został ranny. Z wojny powrócił odznaczony Krzyżem Walecznych. W 1929 r. Tarchalski ukończył SGGW na wydziale leśnym. Do czasu wybuchu wojny pracował m.in. jako adiunkt w Nadleśnictwie Gidle, a także wykładowca w szkole leśnictwa w Cieszynie. Po klęsce Polski w wojnie 1939 r. podjął pracę leśniczego w majątku Dąbrowa Zielona (pow. Radomsko). W maju 1940 r. wstąpił w szeregi ZWZ obejmując komendę Placówki i Szkoły Podchorążych w Dąbrowie Zielonej. W 1944 r. wraz z por. Florianem Budniakiem ps. „Andrzej” stworzył batalion szturmowy „Las”, który przeprowadził wiele udanych akcji partyzanckich. Po likwidacji AK Tarchalski został aresztowany przez żołnierzy AL i oddany w ręce Sowietów. Wysłano go na półwysep Kola do obozu w Kandałakszy. Do kraju wrócił w 1947 r., lecz został ponownie aresztowany i skazany na 10 lat więzienia. Na wolność wyszedł po 1955 r. Do emerytury pracował w Zarządzie Lasów Państwowych w Szczecinie. W tym mieście też zmarł 17 stycznia 1981 r. |
|
grudzień 1881 |
Firma „Braci Thonet” z Wiednia zakupiła w Radomsku nieruchomości pod przyszłą fabrykę mebli. O lokalizacji zadecydowało dogodne położenie komunikacyjne tuż przy stacji kolejowej. W ciągu kilku następnych lat firma systematycznie powiększała swój stan posiadania tworząc największy w owym czasie obiekt fabryczny w mieście. W skali makro był to jeden z większych ośrodków meblarstwa giętego w Europie. Już w 1884r. fabryka zatrudniała 422 robotników, a jej roczna produkcja wynosiła 61 tys. sztuk mebli. W 1893r. stan załogi zwiększył się do 678 osób. W 1899r. zakład posiadał sklepy i składy mebli m.in. w Warszawie, Moskwie, Petersburgu czy Odessie. Asortyment produkcyjny obejmował wiele typów krzeseł czy stolików, które bardzo szybko zaczęto potocznie nazywać thonetowskimi bądź wiedeńskimi. Produkty fabryki odznaczały się trwałością, walorami estetycznymi oraz przystępną ceną. W czasie II wojny światowej obiekt znalazł się pod zarządem niemieckim, zaś po wojnie został przejęty w ramach ustawy o nacjonalizacji na rzecz państwa.
|
|
grudzień 1916 | Na terenie powiatu radomskowskiego utworzono 7 sekcji Biura Werbunkowego. Do sekcji I należały posterunki werbunkowe w gminach: Rudniki, Wancerzowice, Sulmierzyce, Zamoście, Brzeźnica, Stobiecko Miejskie i Radziechowice; do sekcji II – Dobryszyce, Brudzice, Gosławice, Dmenin, Masłowice i Przerąb; do sekcji III – Kobiele Wielkie, Żytno, Wielgomłyny i Maluszyn; do sekcji IV – Działoszyn, Miedzno, Siemkowice, Kiełczygów, Rząśnia, Pajęczno i Popów; do sekcji V – Koniecpol, Dąbrowa, Garnek i Rzeki Wielkie; do sekcji VI – Gidle, Konary, Kruszyna i Mykanów; do sekcji VII – Złoty Potok, Olsztyn i Przyrów. |