Już w szkole średniej wykazywał duże zainteresowanie historią, szczególnie historią swojego regionu, co przejawiało się aktywną działalnością w kółku historycznym gimnazjum. Pierwszą pracę zawodową Stanisław Sankowski podjął w Radomsku jeszcze podczas studiów. Powierzono mu porządkowanie archiwum magistratu Radomska. To właśnie ta praca, poza codziennymi obowiązkami, pozwoliła mu realizować swoje marzenia – zgłębiać i badać historię miasta. Znaleziona na strychu magistratu skrzynia, w której znajdowały się pochodzące jeszcze z XVII w. pergaminowe dokumenty, nadające miastu przywileje, miała niewątpliwie wpływ na dalszą realizację pasji życiowej. Oczywistym stał się wybór tematu pracy magisterskiej: „Przyczynki do dziejów miasta Radomska”, którą pisał pod kierunkiem naukowym profesora Władysława Semkowicza. Dziejom tym poświęcił całe swoje życie.
Wydawać by się mogło, że wybuch II wojny światowej zniweczy jego dotychczasową pracę. Oficera Wojska Polskiego nie mogło przecież zabraknąć na froncie. Po kilku bitwach stoczonych z niemieckim najeźdźcą – jako dowódca 2. Kompanii 25. pułku piechoty w Piotrkowie – dostał się do niewoli. Przebył ciężką drogę jeńca wojennego – poprzez obozy Itzehoe, Sandbostel, Lubeka trafił do jednego z największych obozów Woldenberg. Tu zetknął się z profesorem Karolem Górskim, po wojnie kierownikiem Katedry Historii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, znanym i uznawanym badaczem dziejów miast polskich. Tę znajomość Stanisław Sankowski wykorzystał dla pogłębienia zdobytych na Uniwersytecie Jagiellońskim wiadomości z zakresu badania dziejów miast.
Po powrocie z niewoli w 1945 r. współuczestniczył w organizowaniu szkolnictwa w Radomsku i od tego czasu, nieprzerwanie do 1972 r., był nauczycielem kilku pokoleń uczniów. Od początku swojej pracy pedagogicznej rozbudzał w młodzieży zamiłowanie do historii i do dziejów rodzinnego miasta. W tym celu w 1945 r. założył Koło Historyczne przy I Liceum Ogólnokształcącym. Ponadto na lekcjach historii wprowadzał związane z tematem zagadnienia regionalne. Spotykało się to z wielkim zainteresowaniem młodzieży.
W 1946 r., w uczniowskim czasopiśmie „Nasz Świat” (nr 1 z grudnia 1946) ogłosił „Apel Historyka”, w którym nawoływał do uszanowania pamiątek rodzinnych i lokalnych. Wtedy zrodził się pomysł utworzenia muzeum. Nasilenie prac zmierzających do realizacji tego celu nastąpiło w 1958 r. Wspólnie z członkami Koła Historycznego aktywnie włączył się w obchody 700-lecia miasta Radomska i 1000-lecia istnienia Państwa Polskiego, dążąc do pogłębienia wiedzy nie tylko z zakresu dziejów Polski, ale także z historii Radomska i powiatu radomszczańskiego. Pragnął, by jego praca pozostawiła trwałą pamiątkę dla przyszłych pokoleń.
W prasie lokalnej ponownie ukazał się zaktualizowany „Apel Historyka”. Niestety, realizacja pomysłu okazała się drogą długą i mozolną. Jednak pasja Stanisława Sankowskiego i jego miłość do Radomska pomogły mu pokonać wszelkie trudności. Stopniowo powiększał zbiory muzealne, umieszczając je początkowo w klasie, a później w swoim mieszkaniu – aż po wielu latach historia tworzenia muzeum znalazła szczęśliwy koniec. W lipcu 1970 r., uchwałą Prezydium Powiatowej Rady Narodowej, podjęto decyzję o uruchomieniu Muzeum Regionalnego w Radomsku.
Stanisław Sankowski był również autorem monografii i kilkunastu opracowań, dotyczących historii miasta i regionu. W 1958 r. napisał pracę „Przyczynki do dziejów Radomska”, za którą otrzymał nagrodę w Ogólnopolskim Konkursie Monografii Miast. Zachęcony przez ówczesnego przewodniczącego jury konkursu – profesora Stanisława Herbsta, do wydania pracy w formie książki, podpisał umowę z Wydziałem Kultury Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w Radomsku. Praca miała zostać wydana w 1959 r., ale ingerencja cenzury, nie do zaakceptowania przez Sankowskiego, spowodowała, że książka – pomimo gotowych szczotek drukarskich – nie ukazała się drukiem za jego życia. Monografia „Z dziejów miasta Radomska (do 1939 r.)” została wydana dopiero w 1995 r. Pomocy przy uaktualnieniu oraz pracach redakcyjnych podjął się syn autora, Dominik.
Poza pasją związaną z historią Radomska i regionu Stanisław Sankowski miał wiele innych zainteresowań. Był zamiłowanym filatelistą i wieloletnim opiekunem koła filatelistycznego. Jego uczniowie dwukrotnie – w latach 1965 i 1971 – zdobywali pierwsze miejsca w Ogólnopolskim Maratonie Filatelistycznym. Interesował się sztuką, w wolnych chwilach grał na skrzypcach i malował. Działał też w Ochotniczej Straży Pożarnej.
Za swoją pracę zawodową i społeczną został odznaczony: Złotym Krzyżem Zasługi (1969), Medalem Zwycięstwa i Wolności (1972), Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski (1975), medalem „Za udział w wojnie obronnej” (1982), medalem „Za długoletnie pożycie małżeńskie (1987), odznaką za wysługę Ochotniczej Straży Pożarnej, złotą i srebrną odznaką honorową Polskiego Związku Filatelistycznego. Najbardziej jednak cenił sobie medal Pro Ecclesia et Pontifice, przyznany mu 18 grudnia 1975 r. przez papieża Pawła VI za zorganizowanie życia religijnego w obozie jenieckim i świadectwo wiary wśród młodzieży. Stanisław Sankowski przez całe życie był głęboko wierzącym katolikiem, człowiekiem wiernym swoim zasadom i bezkompromisowym. Wymagał wiele – od siebie i od innych. Pomimo aktywnej działalności zawodowej i społecznej oraz licznych zainteresowań i pasji, był bardzo rodzinny. Wspólnie z żoną Ireną wychowali i wykształcili pięciu synów.
Stanisław Sankowski zmarł 22 marca 1993r. Został pochowany na Starym Cmentarzu w Radomsku.